W miniony długi weekend sandomierska policja była w pełnej gotowości, czuwając nad bezpieczeństwem podróżujących. Funkcjonariusze zatrzymali kilka osób, które prowadziły pojazdy w stanie nietrzeźwości oraz podjęli działania wobec kierowców, którzy nie przestrzegali przepisów ruchu drogowego. Incydenty miały miejsce w różnych lokalizacjach, co podkreśla potrzebę ostrożności na drogach. Policja przypomina, jak ważne jest przestrzeganie zasad bezpieczeństwa.
W sobotę, 4 stycznia, sandomierska drogówka zatrzymała do kontroli kierującego opla, który miał blisko promil alkoholu w organizmie. 44-letni mężczyzna stracił już swoje prawo jazdy, a jego sprawa trafi teraz do sądu. Wkrótce po tej sytuacji, w Linowie, funkcjonariusze zatrzymali rowerzystę, który „wydmuchał” ponad 3 promile. W jego przypadku nałożono mandat karny w wysokości 2500 złotych, co pokazuje, jak niebezpieczne bywa prowadzenie pojazdów po alkoholu.
Następnego dnia, 5 stycznia, policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego ukarali kierującego dodgem, który pomimo cofniętych uprawnień zdecydował się wsiąść za kierownicę. W tym samym czasie, w Sandomierzu, 25-letni mężczyzna stracił prawo jazdy na trzy miesiące za znaczne przekroczenie dozwolonej prędkości, co skutkowało dodatkowymi punktami karnymi oraz wysokim mandatem karnym. Również inny rowerzysta z Sulisławic, mający blisko 2,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu, został zatrzymany przez patrol drogowy, co podkreśla rosnący problem nietrzeźwego użytkowania dróg.
Policja w Sandomierzu stanowczo reaguje na wszelkie naruszenia związane z bezpieczeństwem ruchu drogowego. Przypadki zatrzymania nietrzeźwych kierowców oraz tych, którzy łamią przepisy, ukazują konieczność stałej czujności i przestrzegania zasad przez wszystkich użytkowników dróg. Mundurowi zachęcają do podejmowania odpowiedzialnych decyzji oraz informują o konsekwencjach jazdy pod wpływem alkoholu i innych wykroczeń.
Źródło: Policja Sandomierz
Oceń: Podsumowanie długiego weekendu w Sandomierzu: Akcje policji i nietrzeźwi kierowcy
Zobacz Także
